2. Closing My Eyes - 4:50
3. Fighting For Madge (Mick Fleetwood) - 2:42
4. When You Say (Danny Kirwan) - 4:31
5. Showbiz Blues - 3:50
6. Underway - 3:04
7. One Sunny Day (Danny Kirwan) - 3:13
8. Although The Sun Is Shining (Danny Kirwan) - 2:25
9. Rattlesnake Shake - 3:29
10.Without You (Danny Kirwan) - 4:35
11.Searching For Madge (John Mcvie) - 6:55
12.My Dream (Danny Kirwan) - 3:31
13.Like Crying (Danny Kirwan) - 2:25
14.Before The Beginning - 3:29
- Jeremy Spencer - vocals, guitar, piano (06)
- Danny Kirwan - vocals, guitar
- John McVie - bass
- Mick Fleetwood - drums
Oryginalne
brzmienie Fleetwood Mac było brzmieniem niechlujnego garażowego zespołu
grającego klasycznego 12-taktowego bluesa w stylu Elmore’a Jamesa. Kiedy w 1967
roku Peter Green pojawił się na brytyjskiej scenie bluesowej dzięki
oszałamiającemu występowi gitarowemu na albumie Johna Mayalla „A Hard Road”,
wielu wróżyło mu pójście w ślady Erica Claptona. Tak jak i Clapton po odejściu
od Mayalla, Green założył swój własny zespół wraz z basistą Johnem McVie, z
którym grał podczas swojej współpracy z Mayallem, oraz perkusistą Mickiem
Fleetwoodem. Decyzja Greena o nazwaniu swojej grupy imieniem sekcji rytmicznej
była jedną z pierwszych oznak jego niechęci do sławy, która z czasem stała się
jeszcze większym problemem. Skład ten stanowił trzon oryginalnego Fleetwood Mac
i stworzył jedne z najlepszych utworów brytyjskiego boomu bluesowego późnych
lat 60-tych.
Grupa wydała
trzy albumy, a także różne kompilacje i kilka wysoko ocenianych singli, zanim
pogarszający się stan psychiczny Greena doprowadził do jego odejścia. Ostatnia
płyta Greena z zespołem, ”Then Play On” z 1969 roku, ukazuje gitarzystę i
piosenkarza u szczytu jego kreatywności i jest nie tylko punktem kulminacyjnym
ery zespołu prowadzonego przez Greena, ale także jednym z najlepszych albumów,
jakie kiedykolwiek wydał, stojąc obok klasycznego, ale muzycznie bardzo
odmiennego „Rumours”, jako jedno z najlepszych osiągnięć zespołu.
Zespół
dzięki swoim dwóm pierwszym albumom stał się jednym z najgorętszych angielskich
zespołów bluesowych, ale Green, lider grupy, zdał sobie sprawę, że powtarzając
wzorce z lat 30-tych, będą postrzegani jako zespół retro w czasach gdy rock
zmieniał się z prędkością komety lecącej w przestworzach. Ważne było by
Fleetwood Mac znaleźli własną tożsamość i poszli o krok dalej niż powstających
wiele zespołów blues rockowych rozprzestrzeniających się w Anglii. Nie podobało
to się Jeremy’emu Spencerowi, który z chęcią kontynuowałby plany Elmore’a
Jamesa aż do końca czasów. Green widząc to postanowił zatrudnić jeszcze jednego
gitarzystę. Od jakiegoś czasu miał na oku młodego osiemnastoletniego muzyka
Danny’ego Kirwana. Wspólnie nagrali utwór, który stał się kwintesencją nowego
brzmienia Fleetwood Mac. W czasach, gdy zespoły blues rockowe, podążając
śladami Cream i Jimiego Hendrixa, ścigały się, kto zagra najszybciej i
najgłośniej, Fleetwood Mac obrał inny kierunek, nagrywając ujęty w ramy
subtelnej melodii, łagodny numer „Albatross”. Krótko mówiąc „Albatross” jest
antytezą „I’m Going Home” grupy Ten Years After.
„Then Play
On” jest jednym z najważniejszych, najprostszych i najpiękniejszych albumów
wszechczasów. Muzyka wypełniająca ten krążek to mieszanka country, bluesa,
nawiedzającego rocka oraz kilku wspaniałych harmonii wokalnych, które docierają
do samej duszy. Otwierający numer „Coming Your Way” został zdominowany przez
plemienną perkusję, chociaż to wciąż blues, ale z nowym dialektem. Ponowna
subtelna praca Greena i Kirwana, którą wykonali na „Albatross” tu jest bardziej
widoczna ale w rockowym stylu. To wspaniałe wejście do tego wspaniałego albumu.
Senna ballada „Closing My Eyes” wykonana jedynie przez gitarzystów dodatkowo
wzmocniona zostaje przez Johna McVie, którego bas odbija się echem niczym
katedra w Coventry. Pierwszy z jamów zawartych na płycie, „Fighting For Madge”
odnajduje zespół w bardziej blues rockowym elemencie, bardziej zgodnym z tym co
robiono w tamtych czasach. To cała przyjemność usłyszeć gitary Greena i Kirwana
odpowiadające sobie nawzajem, tym razem z wściekłością nieobecną w dwóch
poprzednich utworach, wspieranych przez nienaganny rytm Fleetwooda i McVie.
Zaraz potem mamy elektro-akustyczną balladę „When You Say”, w której delikatny
głos Kirwana łączy się z gitarami. Na płycie jest jeszcze parę takich perełek,
które przeplatane są ostrzejszymi zamachami. Szybujący, utrzymany w
psychodelicznym stylu, instrumentalny jam „Underway” hipnotyzuje nas dźwiękiem
charakterystycznego brzmienia gitary Greena. To świetna namiastka tego co
działo się na koncertach grupy. Na koncertach numer ten trwał ponad kwadrans. A
jeszcze dłużej (bo ponad 24 minuty) latał po scenie szalejący „Rattlesnake
Shake”, ciężki blues rock pachnący pustynnym pyłem.
Peter Green
mógł zdecydować się na ewolucję brzmienia zespołu, ale nie porzucił całkowicie
bluesa. W „Show-Biz Blues” na dodatek ładnie pokazał swój talent gry na gitarze
techniką slide. Akustyczna ballada „Altough The Sun Is Shinning” ujawnia kilka
świetnych harmonii wokalnych, do tej pory nieobecnych w zespole, natomiast
rytmiczny blues „Like Crying” wykonywany jest tylko na dwa głosy i dwie gitary
przez Greena i Kirwana. Zamykający album „Before The Beginning” po raz kolejny
ukazuje spokojny, wrażliwy styl rozwinięty przez Petera Greena z koronkowymi
gitarami i powściągliwą perkusją.
Oryginalność
„Then Play On” zawsze będzie robiła na mnie wrażenie i sprawi, że będę do niej
wracał. Nie trzeba dodawać, że Green gra na gitarze przez cały album, dodając
swój charakterystyczny ton. Niestety jest to ostatni z „podstawowych” albumów
Fleetwood Mac, ponieważ po wydaniu płyty Green opuścił zespół. Jeremy Spencer
pozostał jeszcze na jednym wydawnictwie „Kiln House”, ale wraz ze zmieniającymi
się czasami i bluesowym fundamentem grupy odszedł z zespołu wraz z Kirwanem, a
Fleetwood Mac po paru przejściowych albumach wyłonił się jako supergrupa popowa
lat siedemdziesiątych.